Podsumowanie kwietnia

30 kwietnia

• ostatni dzień kwietnia :P
• ostatni dzień moich 31 lat życia
• może w końcu ostatni dzień tej beznadziejnej pogody
• aa no i ostatni dzień na rozliczenie się z fiskusem :D dla tych co zapomnieli 

Dziś również mija tydzień od pierwszych kroczków Jagódki

W końcu udało mi się uwiecznić te postępy  - zapraszam na filmik

Dziś pobudka niestandardowa bo o 5:15 - co nie spowodowało, że mi się nic nie chce  -o dziwo od rana sprzątam. Może czuję, że jutro będę o rok starsza :D


Amelka była wczoraj u dentysty -kolejna plomba, tym razem niebieska - dzielna dziewucha ani razi nie zajęczała i mówi że nie bolało. Oczywiście mały upominek za taką wizytę się należy (bo kto lubi dentystów?) kolejny pet shop trafił do zbiorów - tym razem UTANTELOWANY jak to mówi Amelka.

Miłego dnia!

Mama na wychowawczym...........

Często słyszę pytanie...Pracujesz?? i tu zazwyczaj pada moja odpowiedź: "nie, jestem na wychowawczym."
Czy rzeczywiście MY MAMY NA WYCHOWAWCZYM nie pracujemy? Oczywiście, że nie!! Siedzimy całymi dniami w domu i nic nie robimy, a wieczorem jesteśmy zmęczone............ Tak to może wygląda, tylko czy nasi mężczyźni doceniają to, że w domu jest czysto, że obiad przygotowany, że dzieci wyglądają schludnie i że zakupy zrobione? Ja na szczęście mam faceta, który daje mi odczuć, że wie, że się nie obijam. I życzę Wam...aby był w waszym życiu ktoś bliski kto Was docenia za codzienność a nie tylko od czasu do czasu. no dobra, ale koniec z tym słodzeniem, bo jeszcze to przeczyta i dostanie spięcia z tej życzliwości.

A co u nas??
Marnie - pogoda do bani - niby 12 stopni a szaro i wietrznie. Kiedy w końcu doczekamy się słonka i wyższej temperatury?
Każdy dzień taki sam. Pobudka 6 rano i chyba nic już nie mogę zrobić żeby to przesunąć choć na 7. Śniadanko, zbawa, drzemka Jagódki - wtedy mam trochę czasu dla siebie - jak już posprzątam, przygotują obiad, zrobię pranie to mam te całe zazwyczaj 15 min na wypicie KAWY. Skoro już tak się byczę to czas na pobudkę :D - o nie dziś mam wolne - obiad z wczoraj, Jagódka śpi, Amelka bawi się dzielnie ciastoliną.
A ja? W końcu piszę i dobrze mi dziś.....

Miłego dnia wszystkim...............jeśli ktoś to czyta :D

Basenowy szał

Za mną kolejna wizyta na basenie - tylko od czasu do czasu mam możliwość wejść i zrobić kilka fotek moim małym rybkom :D

Amelka pływa na pleckach:

 A to jej chodzenie po wodzie...

 Siostrzyczko teraz Twoja kolej...buziak

 Patrz na mnie, patrz...

 Z tatusiem bezpieczna

 I już już go prawie mam....

 w Pływaczkach

 Czekam na swoją kolej

 Cóż za zadania nam wymyślają...

Pierwsze małe kroczki

Dokładnie wczoraj 23  kwietnia (dzień imienin dziadka Jurka) nasza Jagodzianka postawiła swoje pierwsze samodzielne aż 2 kroczki.

Od dzisiejszego ranka udało jej się to kilkakrotnie powtórzyć.

Teraz czas na to aby mama złapała to na kamerkę. Pewnie będzie to trudne zadanie, ale trzeba próbować. Pamiątka będzie na lata.


A tak poza tym.........powoli wiosna za oknem a ja chora. Dzieciaczki jak na razie się uchowały, mam nadzieję, że już ich nie pozarażam.


A to fotka z wiosennej zabawy na balkonie :d łapiemy pierwsze promienie słońca :D

Przygotowania do Świąt WIelkanocnych

W tym roku pogoda niestety nam nie dopisała. Zima trzymała się nas ostatnim skrawkiem lodu. Wielkanoc w tle z ogromnymi górami śniegu na ulicach, minusową temperaturą i bardzo szarą bezsłoneczną aurą.

W tym roku postanowiłyśmy z Amelką przygotować ozdoby świąteczne z masy solnej. Oto kilka naszych dzieł :D

No to trochę statystyki

Muszę troszkę nadrobić - ostatnio nie mogę znaleźć czasu żeby coś tu napisać.

W lutym dokładnie 20 Amelka skończyła 4 lata, tak oto wyglądał torcik urodzinowy Amelii:

 Z tej okazji postanowiłam zrobić tzw statystykę rozwojwą :D

AMELKA

wiek - 4 lata
waga - 20,5 kg :jeszcze większy szok :P
wzrost - 108 cm
zęby - pełna gęba :D
etap - mała mądralińska :D

 JAGÓDKA

wiek - 8 miesięcy
waga - 9820 g -:SZOK:
wzrost - 71,5 cm
zęby - 2
etap: raczkowanie :D, wspinanie się... i gadulstwo