Osaczona
– Pola Roxa
Autor: Pola
Roxa
Tytuł:
Osaczona
Wydawnictwo: Lipstick
Books
Premiera:
25.03.2020 r.
Opis
wydawnictwa:
Tylko
dla dorosłych, którzy nie boją się swoich fantazji.
Karolina
wiedzie stabilne i, w jej opinii, boleśnie nudne życie – ma męża,
z którym prawie już nie rozmawia, dom pod Warszawą i niezbyt
pasjonującą pracę w szklanym wieżowcu, do którego codziennie
rano dojeżdża podmiejską kolejką. Coś zakłóci jednak ten
spokój. Zacznie się od problemów w pracy i związku, aż nagle
życie Karoliny wywróci się do góry nogami.
I
w momencie kiedy kobiecie będzie się wydawało, że już nic
dobrego jej nie spotka, na horyzoncie pojawi się przystojny i
tajemniczy mężczyzna. Zadba o Karolinę tak, jak dawno nikt o nią
nie zadbał…
********************************************************************
„Jeśli
w jakimś związku nie jesteście szczęśliwi, to dajcie sobie
spokój. Bezpieczna przystań jest ważna, ale czasem musimy
wypłynąć, nawet jeśli pogoda za oknem jest niesprzyjająca.”
Osaczona
to książka, która mnie zaintrygowała. Dlaczego? Autorka nie chce
zdradzić kim jest, podobno historia powstała na bazie jej
doświadczeń życiowych. Pomyślałam, czemu nie? Trzeba sprawdzić
dlaczego to wszystko owiane jest taką tajemnicą.
Karolina
to kobieta po trzydziestce. W podwarszawskim domu wiedzie nudne życie
z mężem, który nie bardzo się nią interesuje. Ma kota –
Księżniczkę, siostrę, która lubi zabalować i zniknąć oraz
matkę, która od zawsze potrafiła podciąć jej skrzydła twierdząc
„Karolinko, ty to za mądra nie jesteś, więc chociaż bądź
pracowita.”
W takim
przeświadczeniu żyje już szesnaście lat, codziennie dojeżdżając
kolejką do swojego szklanego miejsca pracy. W korpo jest kolejnym
trybikiem, częścią wielkiej machiny. Ma przyjaciółkę, która
jest jej jedyną odskocznią w tej szarej rzeczywistości.
Pewnego
dnia jej życie zmieni się o 180 stopni. Wszystko, co do tej pory
wydawało się poukładane, rozsypie się jak domek z kart. Każda
osoba, która była jej bliska zawiedzie ją na całej linii.
Załamana Karolina postanowi, na chwilę o tym wszystkim zapomnieć i
wyjedzie z kraju, a tam pozna pewnego mężczyznę. Od tej chwili jej
życie nabierze barw. Oboje są sobą zafascynowani. Po kilku
spędzonych wspólnie dniach rozstają się znając swoje imiona, ale
nie wiedzą gdzie mieszkają. Los jednak postawi Waldka ponownie na
drodze Karoliny. Czy to ponowne spotkanie okaże się nowym lepszym
życiem dla Karoliny? Waldek wydaje jej się idealny, dla niego
Karolina będzie potrafiła zostawić za sobą wszystko i rozpocząć
życie na nowo... Tylko ta sielanka szybko się skończy!
Wyobraź
sobie co się stanie, gdy uwierzysz, że może cię w życiu spotkać
coś dobrego, a to dobro okaże się piękną bańką mydlaną?
„Możecie
się śmiać, ale wtedy myślałam, że jestem najszczęśliwszą
kobietą na świecie. Właściwie to nie myślałam. Po prostu byłam
nią.”
Czy
kobieta, której wydaje się, że straciła wszystko odnajdzie miłość
i szczęście?
Na
początku ta historia jest smutna, potem okazuje się seksowna i
zabawna...ale w pewnym momencie akcja drastycznie przyspiesza. Robi
się szybko, niebezpiecznie zadziornie i trochę niewiarygodnie.
Zastanawiam
się czy jest to możliwe, że stłamszona przez życie,
przyzwyczajona do uległości żoneczka może tak szybko stać się
twardą, pyskatą i pewną siebie kobietą.
Jeśli
chodzi o sceny zbliżenia to nie ma tu głaskania, całowania i
delikatnych muśnięć. O nie! Jest ostro, mocno, dużo!
Cała
historia przedstawiona jest w łatwy, przystępny do czytania sposób.
Może trochę za bardzo sensacyjnie, miałam wrażenie, że czytam
scenariusz z amerykańskiego filmu akcji. Ogólnie polecam, historia
ciekawa, można przy niej spędzić mile czas.
W
Osaczonej Pola Roxa przypomina nam jedno:
„warto
dążyć do miłości i o nią walczyć. Nie musi to być miłość
szalona... Miłość, nawet ta najbardziej prozaiczna, jest
najsilniejszym z uczuć łączących ludzi i przezwycięży
wszystko.”
Dziękuję
Wydawnictwu Lipstick Books za egzemplarz książki.