Birthday Girl - Penelope Douglas
Autor: Penelope
Douglas
Tytuł: Birthday
Girl
Wydawnictwo: Niezwykłe
Ilość
stron: 470
Opis wydawnictwa:
JORDAN
Przygarnął mnie,
gdy nie miałam dokąd iść. Nie wykorzystuje mnie, nie rani ani o mnie nie
zapomina. Nie traktuje tak, jakbym była niczym. Nie bierze mnie za pewnik. Nie
sprawia, że czuję się zagrożona. Nie zapomina o mnie. Śmieje się razem ze mną.
Patrzy na mnie. Słucha. Broni. Zauważa. Czuję na sobie jego oczy, gdy razem
jemy śniadanie. Kiedy wraca z pracy, moje serce zaczyna bić szybciej na dźwięk
parkującego na podjeździe samochodu.
Muszę to
zatrzymać. To się nie może wydarzyć.
Siostra
powiedziała mi kiedyś, że porządni faceci nie istnieją, a nawet jeśli na
jakiegoś trafię, to i tak pewnie będzie zajęty.
Sęk w tym, że to
nie Pike Lawson jest zajęty. Tylko ja.
PIKE
Przygarnąłem ją,
bo myślałem, że jej pomagam. W zamian czasem coś ugotuje i trochę posprząta.
Jasny układ. Szybko zrozumiałem, że to wcale nie będzie takie proste. Muszę się
powściągać, by o niej nie myśleć i przestać wstrzymywać oddech za każdym razem,
gdy trafiamy na siebie w domu. Nie mogę jej dotknąć i nie powinienem tego
pragnąć.
Jednak za każdym razem, kiedy nasze ścieżki się przecinają, ona coraz bardziej staje się częścią mnie.
Jednak za każdym razem, kiedy nasze ścieżki się przecinają, ona coraz bardziej staje się częścią mnie.
Nie możemy
sobie na to pozwolić. Ma dziewiętnaście lat, a ja trzydzieści osiem.
Jestem ojcem jej chłopaka. I tak się niefortunnie składa, że oboje właśnie wprowadzili się do mojego domu.
Jestem ojcem jej chłopaka. I tak się niefortunnie składa, że oboje właśnie wprowadzili się do mojego domu.
***
Birthday Girl
to kolejna NieZwykła książka od Penelope Douglas. Jakiś czas temu zakochałam
się w historii Tate i Jareda z serii Fall Away , a teraz pokochałam kolejną,
jakże inną historię Jordan i Pikei-a.
Czy to co ich
połączyło powinno się wydarzyć?
Czy to możliwe,
że tak różni ludzie, bo przecież dzieli ich tyle lat, mogą okazać się tak sobie
bliscy?
„Nigdy z niczym nie zwlekaj - mówi. Czas mija
szybciej od wystrzelonej kuli, a strach podsuwa nam wymówki. Pragniemy ich, bo
powstrzymują nas od zrobienia tego, co powinniśmy zrobić. Nie wątp w siebie,
nie podważaj własnych decyzji i nie pozwól, aby strach cię przed czymś
powstrzymywał. Nie bądź leniwa. Nie rób niczego, opierając się tylko na tym,
jak szczęśliwi będą przez to inni. Po prostu to zrób.”
Małe
miasteczko. Ona 19 letnia, w głębi siebie bardzo dojrzała dziewczyna i On 38
letni ustatkowany mężczyzna, spotykają się w kinie w dniu jej urodzin. Już po
kilku minutach czują się ze sobą jakby znali się od lat. Jakby ich serca grały w jednym rytmie. Jordan
w każde swe urodziny ma tylko jedno życzenie i tego dnia przy Nim także je
wypowiada:
"Nie chciałam niczego zmieniać ani nie
pożądałam czegoś, czego nie miałam. Chciałam tylko czuć się tak samo następnego
dnia. I następnego. Czuć się kimś wyjątkowym, kimś, o kim ktoś pamięta. Czuć
się szczęśliwa. On sprawia, że czuję się szczęśliwa. Uszczęśliwia mnie w
sposób, w jaki powinien to robić mój chłopak. "
Niestety,
okazuje się, że chłopakiem Jordan jest Cole – syn Pikeia, z którym to ojciec
nie jest w najlepszych stosunkach.
Czy
rozsądny, twardo stąpający po ziemi Pikei będzie potrafił odrzucić uczucia do
Jordan, by jeszcze bardziej nie oddalić się od syna? Czy będzie potrafił żyć
bez niej?
„Potrzebuję swojego serca, by móc wstać z łóżka,
chodzić, rozmawiać, pracować i jeść, a ona zabrała je ze sobą. Nie byłem
wyjątkowo uczuciowym mężczyzną zanim ją poznałem, ale ona wzięła wszystko, co
miałem wewnątrz".
Czy
Jordan postanowi pozostać wierna swojemu przyjacielowi, który był z nią w jej
najgorszych chwilach życia. Czy wybierze drogę miłości? Czy Jordan jest młodą,
szaloną dziewczyną czy raczej rozważną kobietą?
„Wszystko w niej jest takie młode. Oprócz oczu, w
których widać niezwykłą cierpliwość, wynikającą z przeżyć w ciągu całych lat
rozczarowań…Ma gładką skórę i ciało młodej kobiety, ale oczy kogoś, kto przeżył
całe dziesięciolecia.”
Czy
różnica wieku będzie największą przeszkodą w ich wspólnym życiu? Czy ich bliscy
i mieszkańcy miasteczka będą potrafili
zrozumieć i zaakceptować tą miłość?
„To co czujesz do niego, czy do kogokolwiek innego,
nie jest tym, czego naprawdę potrzebujesz. To co teraz czujesz, jest najlepszą
rzeczą, jaka kiedykolwiek mogła ci się przytrafić. Gdy wszystkie kawałki
twojego rozbitego serca znowu złączą się w całość, a tak się stanie, twoje
serce będzie jeszcze silniejsze i znacznie twardsze. Kolejna osoba będzie musiała
naprawdę się postarać, by znowu je złamać.”
Birthday
Girl to prosta a zarazem NieZwykła, pełna miłosnych rozterek historia. Porusza
NieZwykle trudny temat, a jednocześnie tak pięknie i smacznie opisuje rozwój,
nie dla wszystkich zrozumiałej, miłości. Kolejna niebanalna książka, która
ukazuje, że miłość nie zna granic. Przychodzi do nas wtedy, gdy się jej
najmniej spodziewamy.
Uwielbiam takie niebanalne historie. Mam tę książkę na liście! :) Jestem ciekawa jakie refleksje we mnie wywoła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ksiazkowa-przystan.blogspot.com
Bardzo lubię twórczość tej autorki. Owszem ta historia jest niebanalna. Powiedziałabym, że przepięknie pokazuje nam, że miłość nie wybiera. Przychodzi do nas znienacka, uderza jak piorun i wcale nie jest taka prosta do ukrycia, wyparcia czy odrzucenia. Udanej lektury! Ciekawa jestem czy Ci się spodoba.
Usuń