Mój udział w programie Testero z
Caretero rozpoczął się 8 maja 2013 – wtedy to dostałam email z
wiadomością, że zakwalifikowałam się do programu i otrzymam do
przetestowania 2 produkty:
Do testowania dostałyśmy jednak inny
fotelik samochodowy - Shifter 15 -36 kg.
Dziewczynki od razu rzuciły się na
paczki i rozpoczęły rozpakowywanie. Walka o fotelik była zacięta,
ale w końcu testerką została Amelka ( przede wszystkim dlatego, że
to jej przedział kilogramowy i wiekowy a dokładnie waży 20 kg i
ma 4,5 roku wzrost 110 cm). Jagódka została testerką krzesełka
2w1 Primus (waga 10 kg, 1 roczek wzrost ok 80 cm) .
Nasze opinie o produktach:
-
Po rozpakowaniu okazało się, że
krzesełko ma bardzo lekkie części, które można szybciutko bez
wysiłku złożyć – nawet nie musiałam zajrzeć do instrukcji.
Wysokie – spokojnie można postawić bez blatu przy stole, tak aby
dziecko uczestniczyło w posiłku z rodziną. Lekkie, bez większych
problemów można przesunąć lub podnieść. Kolorowe – co bardzo
spodobało się mojej młodszej córce – pewnie myślała, że to
zabawka. Można je rozłożyć i mamy wtedy stoliczek i krzesełko
dla starszych dzieci.
A teraz szczegóły.
Zalety:
lekkie
łatwe w montażu
opcja 2 w 1 – wysokie krzesełko
do karmienia dla młodszych dzieci lub stoliczek i krzesełko dla
nieco starszych.
regulowane oparcie
pasy bezpieczeństwa
zabezpieczenie, które
uniemożliwia samoistne rozczepienie się obu części (w opcji
krzesełka do karmienia) co jest bardzo ważne, gdyż nie musimy się
obawiać, że ruchliwe dziecko wypadnie razem z fotelikiem.
łatwo wsuwany i wysuwany blat
wraz z nakładką do karmienia
duży wybór kolorów
Wady :
Krzesełko w opcji stoliczka mogłoby
mieć możliwość siedzenia 2 dzieci, ale to już dla bardziej
wymagających :D i jeszcze jedna rzecz która ułatwiłaby
korzystanie to możliwość zaczepienia nakładki do karmienia – to
taka moja uwaga może :D na przyszłość dla producenta.
Moja ogólna ocena 5, jeśli ktoś
szuka krzesełka z możliwością demontażu na fotelik i stoliczek
to polecam. Gabarytowo większy od standardowych fotelików do
karmienia, natomiast porównując z drewnianymi krzesełkami tego
typu stanowczo lepszy – przede wszystkim lżejszy i ma więcej
zabezpieczeń.
A tak prezentuje się krzesełko "wysokie" i "niskie"
A tak sobie Jagódka w nim zajada
Tu sobie znalazłam miejsce na nakładkę
Tu widać że niestety talerzyk się nie mieści
2 siostry 1 stolik :D troszkę ciężko się siedzi ale dały radę :D
Gdy dostaliśmy fotelik nigdy nie
myślałam,że będę go testowała podczas stłuczki. Niestety
przytrafiła się nam, gdy wybieraliśmy się na wycieczkę do Rewy.
Fotelik przeszedł test. Amelce nic się nie stało. Stłuczka nie
była również wielka i nie było silnego uderzenia.
Co do fotelika – prezentuję się
bardzo pozytywnie. Duże, głębokie zagłówki sprawiają wrażenie,
że głowa naszego dziecka będzie bardzo bezpieczna. Tapicerka miła
w dotyku, ładna kolorystycznie. Bardzo przydatne podłokietniki. I
coś co zasługuje na największą pochwałę to : możliwość tego,
że fotelik rośnie razem z dzieckiem. Jedną ręką można
powiększyć fotelik zarówno na wysokość jak i w szerokości a
regulacja ta jest bardzo płynna. Istnieje możliwość pochylenia
oparcia – my z tego nie korzystaliśmy, ale na większe podróże
na pewno przydatne gdy dziecko uśnie w foteliku.
Fotelik posiada naklejki, z których
dowiemy się jak go zamontować w samochodzie – nie trzeba za
każdym razem nosić instrukcji, która również jest pod ręką –
bo schowana na tylnej ścianie fotelika w małym schowku.
Ogólnie: zalety:
duży, głęboki zagłówek
możliwość regulacji oparcia
jedną ręką (na wysokości i w szerokości)
możliwość pochylenia oparcia (2
stopniowa)
łatwy w montaży
przydatne podłokietniki
miła, delikatna w dotyku
tapicerka
wady:
nie zaobserwowałam
Kilka pozycji rozłożenia fotelika
no i to samo ale już z testerką :D
Ogólna ocena 5+ polecam
Wyżej wyrażone opinie są tylko i
wyłącznie moją opinią (no i moich dzieci), więc rozumiem, że
można się ze mną nie zgodzić.
Firmie Caretero dziękuję za
możliwość przetestowania produktów, było to dla nas bardzo
ciekawe doświadczenie i chętnie wypróbujemy coś jeszcze :D