piątek, 26 lipca 2013

Koniec naszej przygody z CARETERO....recenzja



Mój udział w programie Testero z Caretero rozpoczął się 8 maja 2013 – wtedy to dostałam email z wiadomością, że zakwalifikowałam się do programu i otrzymam do przetestowania 2 produkty:
Z niecierpliwością oczekiwałyśmy wizyty kuriera. I tak 4 lipca tuż po pierwszych urodzinkach Jagódki zawitał do nas Pan kurier z dwiema wielkimi paczuszkami. A tu relacja: http://jara4.blogspot.com/2013/07/przesyka-od-caretero-dotara.html

Do testowania dostałyśmy jednak inny fotelik samochodowy - Shifter 15 -36 kg.
Dziewczynki od razu rzuciły się na paczki i rozpoczęły rozpakowywanie. Walka o fotelik była zacięta, ale w końcu testerką została Amelka ( przede wszystkim dlatego, że to jej przedział kilogramowy i wiekowy a dokładnie waży 20 kg i ma 4,5 roku wzrost 110 cm). Jagódka została testerką krzesełka 2w1 Primus (waga 10 kg, 1 roczek wzrost ok 80 cm) .

Nasze opinie o produktach:

  1. Krzesełko do karmienia Primus: Tu wpis o produkcie http://jara4.blogspot.com/2013/07/fotelik-samochodowy-shifteri-nasze.html 

     

Po rozpakowaniu okazało się, że krzesełko ma bardzo lekkie części, które można szybciutko bez wysiłku złożyć – nawet nie musiałam zajrzeć do instrukcji. Wysokie – spokojnie można postawić bez blatu przy stole, tak aby dziecko uczestniczyło w posiłku z rodziną. Lekkie, bez większych problemów można przesunąć lub podnieść. Kolorowe – co bardzo spodobało się mojej młodszej córce – pewnie myślała, że to zabawka. Można je rozłożyć i mamy wtedy stoliczek i krzesełko dla starszych dzieci.
A teraz szczegóły.
Zalety:
  • lekkie
  • łatwe w montażu
  • opcja 2 w 1 – wysokie krzesełko do karmienia dla młodszych dzieci lub stoliczek i krzesełko dla nieco starszych.
  • regulowane oparcie
  • pasy bezpieczeństwa
  • zabezpieczenie, które uniemożliwia samoistne rozczepienie się obu części (w opcji krzesełka do karmienia) co jest bardzo ważne, gdyż nie musimy się obawiać, że ruchliwe dziecko wypadnie razem z fotelikiem.
  • łatwo wsuwany i wysuwany blat wraz z nakładką do karmienia
  • duży wybór kolorów

Wady :
  • zbyt mały blat (nie mówiąc już o nakładce do karmienia) – nie mieści się standardowy talerzyk do karmienia – wisi oparty o brzegi blatu – co powodowało, że jedząca samodzielnie córka wysypywała jedzenie z chwiejącego się talerzyka.

Krzesełko w opcji stoliczka mogłoby mieć możliwość siedzenia 2 dzieci, ale to już dla bardziej wymagających :D i jeszcze jedna rzecz która ułatwiłaby korzystanie to możliwość zaczepienia nakładki do karmienia – to taka moja uwaga może :D na przyszłość dla producenta.
Moja ogólna ocena 5, jeśli ktoś szuka krzesełka z możliwością demontażu na fotelik i stoliczek to polecam. Gabarytowo większy od standardowych fotelików do karmienia, natomiast porównując z drewnianymi krzesełkami tego typu stanowczo lepszy – przede wszystkim lżejszy i ma więcej zabezpieczeń.

A tak prezentuje się krzesełko "wysokie" i "niskie"
 A tak sobie Jagódka w nim zajada
 Tu sobie znalazłam miejsce na nakładkę
 Tu widać że niestety talerzyk się nie mieści
 2 siostry 1 stolik :D troszkę ciężko się siedzi ale dały radę :D





Gdy dostaliśmy fotelik nigdy nie myślałam,że będę go testowała podczas stłuczki. Niestety przytrafiła się nam, gdy wybieraliśmy się na wycieczkę do Rewy. Fotelik przeszedł test. Amelce nic się nie stało. Stłuczka nie była również wielka i nie było silnego uderzenia.

Co do fotelika – prezentuję się bardzo pozytywnie. Duże, głębokie zagłówki sprawiają wrażenie, że głowa naszego dziecka będzie bardzo bezpieczna. Tapicerka miła w dotyku, ładna kolorystycznie. Bardzo przydatne podłokietniki. I coś co zasługuje na największą pochwałę to : możliwość tego, że fotelik rośnie razem z dzieckiem. Jedną ręką można powiększyć fotelik zarówno na wysokość jak i w szerokości a regulacja ta jest bardzo płynna. Istnieje możliwość pochylenia oparcia – my z tego nie korzystaliśmy, ale na większe podróże na pewno przydatne gdy dziecko uśnie w foteliku.
Fotelik posiada naklejki, z których dowiemy się jak go zamontować w samochodzie – nie trzeba za każdym razem nosić instrukcji, która również jest pod ręką – bo schowana na tylnej ścianie fotelika w małym schowku.

Ogólnie: zalety:
  • duży, głęboki zagłówek
  • możliwość regulacji oparcia jedną ręką (na wysokości i w szerokości)
  • możliwość pochylenia oparcia (2 stopniowa)
  • łatwy w montaży
  • przydatne podłokietniki
  • miła, delikatna w dotyku tapicerka
wady:
nie zaobserwowałam
 Kilka pozycji rozłożenia fotelika

no i to samo ale już z testerką :D


Ogólna ocena 5+ polecam


Wyżej wyrażone opinie są tylko i wyłącznie moją opinią (no i moich dzieci), więc rozumiem, że można się ze mną nie zgodzić.
Firmie Caretero dziękuję za możliwość przetestowania produktów, było to dla nas bardzo ciekawe doświadczenie i chętnie wypróbujemy coś jeszcze :D



7 komentarzy:

  1. ten fotelik genialny jest ;) Fajna opcja "rosnięcia z dzieckiem" -to się ceni. Jeden wydatek ,jeden fotelik,nie trzeba ciągle kupować nowego.

    Co do krzesełka to fakt ,ten blat do jedzenia mógłby być odrobinę większy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fotelik niczego sobie = cena z tego co wiem to też nie za duża bo ok 300 zł
      A co do blatu krzesełka - niestety jest mały, mieści się miseczka, ale talerzyk już nie ma szans, a na nakładce tym bardziej nic nie zmieścimy. To jedyny większy minus.

      Usuń
  2. Świetny fotelik do samochodu ;) może nawet nad takim się zastanowię ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne córeczki :) zapraszam do siebie http://testuje-z-rodzina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Z takimi testerkami to się wszystko super testuje;) Fotelik bardzo mi się spodobał:) A co do stoliczka to też extra wygląda, choć tak jak napisałaś i widać to na zdjęciu za wąski ten blat stoliczka jest. No ale po to było testowanie, że może w przyszłości CARETERO weźmie to pod uwagę;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...