Jak w poprzednim roku dziewczynki zapisaliśmy na basen - zajęcia w Aquastacja jak zawsze ze szkółką Dzidziuś .
Pełni nadziei, że Amelka "jednak" ponownie pokocha pływanie rozpoczęliśmy zajęcia 6 września.
Jagódka jak zawsze zachwycona, po powrocie do domu oznajmiła mi swoją ekscytację jej standardowym hasłem "FAJNIE BYŁO".
Amelka jechała na zajęcia z dobrym nastawieniem ....lecz widząc dzwoniący telefon w trakcie jej zajęć wiedziałam co usłyszę...Dzwonili z samochodu, Amelka znów płakała, więc lekcja basenowa skończyła się po kilku minutach pływania.
Nie wiem co się z nią dzieje....Od zeszłego roku, od momentu gdy poszła do przedszkola, a zajęcia na basenie z wspólnych z rodzicami zamieniono na samodzielne pływanie, cały czas panicznie boi się basenu. Płacze, histeryzuje, mówi że się boi. Tylko czego???? Ja się pytam - Bo pływa według mnie super! W wakacje nie chciała wychodzić z basenu...nawet sama skakała do wody, płynęła do barierki, wychodziła i tak w kółko (my siedzieliśmy na leżaku obserwując jej zmagania). Po długiej rozmowie, spokojnej, że jeśli nie chce to nie musi już pływać - sama postanowiła że spróbuje ponownie. I co? Udało się - wczoraj pływała, skakała do basenu ze "słupka" i wróciła do domu cała z siebie dumna :D Mam nadzieję, że na tym nie koniec!!! ( a tatuś w tym czasie również sobie popływał - niech i on ma jakąś przyjemność)
W czerwcu, przed wakacjami, w szkółce organizowane są zajęcia z fotografem - mamy pamiątki (niestety tylko Jagodowe, bo Amelka oczywiście nie chciała jechać, bo się bała)
Zapraszam :D Zobaczcie moją małą ryczącą pływaczkę :D (haha młoda wyje bo oczywiście ciężko jest poddać się harmonogramowi zajęć jak chce się robić to co się chce a nie trzeba :P)
I kilka filmików :D
musiało być rewelacyjnie :))
OdpowiedzUsuńoj jest rewelacyjnie - w każdą sobotę :D
UsuńMy też chodzimy z dwiema córami i mamy podobne odczucie- super sprawa dla dzieci :)
OdpowiedzUsuń"bardzo" super bym powiedziała. Ruch w naszych czasach najważniejszy :) więc cieszę się, że dzieciaki choć w ten sposób rozwijają się sportowo :) i rekreacyjnie :D
Usuńale Wam fajnie :) Mati nie przepada za basenem, choć wannę uwielbia... :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Dziewczynki pływają od 6 miesiąca życia, więc dla nich to już takie normalne....choć jak pisałam ciężkie chwile także są. Widziałam dzieci, które płakały przez pierwszych kilka zajęć, a potem zadowolone. Rodzice czasem za szybko "odpuszczają" :) Jak lubi wannę to i może kiedyś w basenie się zakocha :D
UsuńMój siedmioletni syn uwielbia basen do tego stopnia, że postanowiliśmy z mężem spełnić jego największe marzenie i kupiliśmy Kubie duży, przydomowy basen, w którym syn podczas lata przesiaduje praktycznie całe dnie. Początkowo mieliśmy jedynie mały problem z czyszczeniem tak dużego zbiornika podatnego na wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia. Sąsiad poradził nam jednak, że w utrzymaniu basenu w czystości pomogą nam wydajne odkurzacze basenowe wyróżniające się kompaktowymi rozmiarami.
OdpowiedzUsuńBasen to świetna sprawa. My zastanawiamy się z mężem nad budową basenu z pompą ciepła do basenu, ponieważ pomaga ona utrzymać ciepło w bardzo niskich temperaturach.
OdpowiedzUsuń