W pierwszej kolejności robimy puree z dyni:
Dynię kroimy na wąskie ok 1-1,5 cm plastry, nakładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Wkładamy do rozgrzanego na 180 st piekarnika i pieczemy ok 30 min, aż będzie miękka (powinna odchodzić od skórki) Jeśli plasterki są grubsze, pieczemy troszkę dłużej.
Miąższ oddzielamy od skórki i następnie gnieciemy widelcem lub blendujemy.
Składniki do dania:
- Makaron (na naszą 4 dałam ok 2/3 opakowania)
- puree z dyni z połowy tego co przygotowałam na całej blaszce
- serek typu Philadelphia (2/3 opakowania)
- sól, pieprz, cayenne,
- szałwia ilość (ja dałam kilka gałązek)
- opcjonalnie czosnek i cebula
- do posypania ser typu parmezan
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu. W tym czasie szykujemy pastę: Na patelnię dajemy puree z dyni, sól, pieprz i pieprz cayenne (dla chętnych można najpierw usmażyć czosnek z cebulką), Siekamy część szałwii i dodajemy do puree. Podgrzewamy, dodajemy serek i mieszamy tak, aby powstała gładka konsystencja sosu. Mieszamy z makaronem. Podajemy posypane serem i z kilkoma listkami szałwii.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz