Dokładnie wczoraj 23 kwietnia (dzień imienin dziadka Jurka) nasza Jagodzianka postawiła swoje pierwsze samodzielne aż 2 kroczki.
Od dzisiejszego ranka udało jej się to kilkakrotnie powtórzyć.Teraz czas na to aby mama złapała to na kamerkę. Pewnie będzie to trudne zadanie, ale trzeba próbować. Pamiątka będzie na lata.
A tak poza tym.........powoli wiosna za oknem a ja chora. Dzieciaczki jak na razie się uchowały, mam nadzieję, że już ich nie pozarażam.
A to fotka z wiosennej zabawy na balkonie :d łapiemy pierwsze promienie słońca :D
Brawo wielkie dla Jagódki!!! Teraz to się zacznie bieganie za mamą;)
OdpowiedzUsuńjak na razie to mama biega za Jagódką :D hihih
Usuń